Ta przygoda którą wam opiszę spotkała mnie w ostatnią sobotę. Wiedziałem już że nie dojadę do domu na zasłużony odpoczynek więc zaraz wbiłem w nawigacje jeden z wielu ulubionych parkingów mając świadomość że nie będę się tam nudził. Oczywiście miałem rację, parking blisko Koeln jak niemal codziennie pełen był samotnych panów spacerujacych wokół parkingu i małego lasku tuż za nim. Udałem się do toalety wokół której zebrała się już liczna grupa samców Alfa i tych bardziej zniewieściałych od mojej siostry kokietki. Podchodzilem do pisuaru dwóch gości masowego sobie członki a po kilku sekundach je Read more