Lubie to
Niektóre koleżanki mówią mi że się “szmacę”, że zachowuję się jak dziwka. Jestem 30-letnia dziewczyną, która często jak inne mlodsze dziewczyny, chodzi na imprezy i domówki. Miałam męża, byłam mu wierna, kochałam go i on mnie także kochał. Niestety zdawało mi się. Okazało się kiedyś, że przyłapałam go z przyjaciółką, że pieścił się z nią. Od tamtego czasu przestałam wierzyć, że miłość może istnieć. Jestem singlem. Często z dziewczynami chodzimy na imprezy, na dyskotekę, do klubu. Zdarza się, że jak podoba mi się mężczyzna z którym tańczę(pije drinka), który jest seksowny to po pewnym czasie próbuję go zaciągnąć sobą do toalety. Tam rozpinam mu pasek od spodni, opuszczam mu majtki i wyciągam jego penisa i klękam. Biorę go do ust i oblizuję, rośnie, wzwód się powiększa, aż jest twardy, bardzo twardy. Ssę go namiętnie, przesuwając swoje usta, tzn. wargi po jego napletku. Czasami pomagam sobie przy tym ręką, gdy facet dłużej nie może dojść do wytrysku. Przy tym patrzę na jego twarz bo uwielbiam widzieć jak jest podniecony. Bardzo mnie to kręci. Gdy widzę, że dochodzi, nie wyciągam go z ust tylko namiętnie na niego patrząc pozwalam mu wytrysnąć w ustach. Jest to boski widok. Niczego przy tym nie oczekuję. Puszcze faceta po tym wolno. Wycieram w toalecie resztki nasienia z mojej twarzy, resztę poprawiam przy lustrze w damskim WC. Taka jestem. Nie daję seksu za kasę. Po prostu czasami facetowi lubię zrobić loda.
5 years ago