Uczucie

Zapoznalam transwestyte bardzo mile wspominam kochanie sie z nim byl taki mily sympatycznychociarz nie ukrywam ze balam sie nie robilam tego nigdy jednakze odwarzylam sie,delikatnie zaczal mnie calowac poczawszy od sop po uda i lono zaczelam drzec ze strachu zobaczylam jego ogromnego penisa jednakze nie zastanawiajac sie pierwsza zabralam sie do niego nie czkajac na te chwile rozkoszy,wiedzialam ze bedzie na poczatku bolalo,i dlatego staralam sie penisa doprowadzic do orgazmu biorac do buzi i mocno posuwiscie ssalam,no i na moje szczescie nie wytrzymal uscisku moich ust dwl mi porcje tego slodkiego pokarmu jakim jest sperma,reszte opowiem w nastepnym wejsciu...