zaporn.net
Brutalne ostatkowe jebanie

Brutalne ostatkowe jebanie

Posłuchajcie...zaraz po Walentynkach, naszła nas ochota na jeszcze jedno ostre rżnięcie. Ja chyba pisałem, że Anka to dziewczyna z tych, które bardzo lubią, jak się je ostro traktuje oraz to, że ostatnimi czasy zmieniła się z łagodnej, przymilającej się dziewczynki, w ostrą babkę, która naprawdę lubi być ostro i brutalnie traktowana w każdy możliwy sposób, jaki jest znany dziś spośród różnych technik uprawiania seksu. Przyznam, że ja też kiedyś chciałem z Anią się zabawić trochę bardziej na ostro, tylko się po prostu bałem, czy ona to lubi, czy ona nie uzna tego za coś niefajnego. Skądże znowu...w tym roku przekonałem się dobitnie, jak bardzo się myliłem. Ania to lwica seksu. Okazuje się, że wręcz zakochana w ostrych, brutalnych zabawach, bez zwracania uwagi na to, że to może momentami naprawdę porządnie boleć. Przyznam, że kiedyś nie lubiłem dziewczyn, które lubią aż takie mocne zabawy, ale w zasadzie wszystko zmieniło się odkąd poznałem Anię. Właściwie to ja wprowadziłem ją w tajniki nieco mocniejszego, żeby nie powiedzieć, brutalniejszego seksu. Okazało się dla Ani to bardzo dobre. Tylko czasami szkoda mi było po prostu patrzeć na targaną bólem buzię Ani. No ale cóż. Tegoroczne "Ostatki" zapisały się w naszej historii jako kolejne godziny wypełnione namiętnym i momentami naprawdę bardzo brutalnym seksem. Otóż jak tylko poszli goście, Ania poszła do łóżka, bo była niesłychanie potwornie zmęczona. Naraz słyszę, że Ania dość głośno pojękuje. Wchodzę i widzę Ankę rozebraną do naga, leżącą na plecach i w najlepsze zabawiającą sie swoją cipką. Bardzo mi się ten widoczek spodobał, więc na początku postanowiłem jedynie usiąść obok zabawiającej się nago Ani i po prostu obserwować. Ale w końcu podkusiło mnie porządnie, żeby przyłączyć się do tej pikantnej erotycznej zabawy. Zrzuciłem z siebie wszystkie ciuszki i od tyłu zaszedłem Anię. Anka zauważyła to i jedną ręką złapała mi kutasa. d**gą cały czas w najlepsze zajmowała się swoją cipeczką. Podobało mi się to naprawdę bardzo. Dlatego postanowiłem jej pomóc. Niejako połączyliśmy ręce i masowałem razem z Anią jej dziewczęcą cipkę. Było naprawdę super. Anka w pewnym momencie wrzasnęła:
-Ach! Aj! Och! Kurwa!...co on robi!...nie wiedząc kompletnie, że to dopiero początek seksu tego dnia. Chciałem bowiem zerżnąć ją na całego w obydwie dziury, czyli zarówno w dupę jak i pizdę tego dnia. Zacząłem jednak od mocnego posuwania Ani w cycki. Trochę się krzywiła przy tym, bo robiłem to nieco mocniej niż dotychczas, no ale chciałem i to bardzo dogodzić tej dziewczynie. Naraz Anka lekko się podrywa i bierze mi kutasa do buzi. Wytrzepuje mi go, wysysa i staje sie on przez to naprawdę wielki i sterczący. Przeszedłem teraz do cipy Ani. Rozwarłem z całej siły nogi Ani i moim oczom ukazała się jej pizda w całej okazałości. Z całej siły wjechałem do pochwy Ani. Ta dziko wrzasnęła, jakby ktoś dosłownie ją ze skóry zdzierał. Nie spodziewałem się, że Ania ma taki głośny wrzask. Ale mi się to spodobało i to naprawdę bardzo mocno. Tym bardziej, jak Ania swoimi słowami, wypowiadanymi w dzikim wrzasku i ekstazie, będąc pewnie jednocześnie rozrywana ogromnym bólem, jaki ja jej zadawałem każdym brutalnym pchnięciem w jej pizdę. Było to coś w stylu:
"-Aua! Kurwa! Ja pierdolę! Kurwa mać! Kurwa!....Ale to boli!"-Nie przejmowałem się jebałem teraz Anię bardzo brutalnie i mocno. Przysadziłem się jeszcze mocniej, żeby zwiększyć doznania. Na kutasa nałożyłem coś w rodzaju kolczatki, żeby Anię jeszcze bardziej pobudzić. Penetracja "uzbrojonym" fiutem w i tak już zmordowanej i zmasakrowanej pochwie dziewczyny, kosztowały ją jeszcze większe fale potężnego bólu i orgazmu. Wrzeszczała:
-Co to jest! Kurwa co to jest! Co on ma na tym fiucie! Kurwa! Boli jak cholera!.. Ja jednak nie przejmując się jej dzikimi wrzaskami rozkoszy, jebałem ją jak wariat, aż Anka była czerwona i ciśnienie jej tak skoczyło, że zdawało się, że za chwile mi padnie. Nie padała jednak. Chciała coraz brutalniej, coraz głębiej i coraz mocniej. No i to mi się w tym momencie naprawdę bardzo mocno w niej podobało. Rżnąłem pizdę Anki fiutem uzbrojonym w specjalną "kolczatkę", co ma zwiększyć efekt. Jednocześnie znalazłem inne zabawki. Uszczypałem jej sutki specjalnymi "szczypkami" do BDSM. Wywołało to niesamowite uczucie u Ani. Wziąłem teraz miotełkę. Wymierzyłem parę średnio mocnych uderzeń w gołą cipkę dziewczyny. Za każdym uderzeniem w zmasakrowaną cipkę, Anka wrzasnęła tak głośno, niemalże histerycznie, że dosłownie myślałem, że ogłuchnę. Bardzo mi się to podobało. Wsadziłem teraz najmocniejszy z naszych wibratorów do pizdy Ance. Od razu włączyłem go na najwyższe obroty. Anka wrzeszczała z bólu i rozkoszy, bo ten wibrator ma naprawdę mocne fale uderzenia. No a jeśli masz pizdę nieco obolałą, to masz naprawdę ciężko, żeby czerpać 100% przyjemność z bycia traktowaną tak mocnym wibratorem. Mającą szalejące urządzenie w cipie Anię, obróciłem na brzuch. Pewnie domyślicie się teraz, co dalej. Wziąłem te same "bicze" co wcześniej uderzałem Ankę w cipę. Z całej siły wymierzyłem teraz tymi samymi biczami ze potężnych uderzeń w gołe dupsko Ani. Bolało ją jak diabli, bo wręcz wyła z bólu podczas tego seksualnego manta. Przycisnąłem ją jeszcze mocniej do siebie. Dałem wyraźny znak. Wjechałem najbrutalniej jak potrafię w dupsko Ani. Dziewczyna wrzeszczała jak wariatka, kiedy ja moim kutasem demolowałem jej dupę najbrutalniej i najgłębiej jak potrafię. Złapałem ją jednocześnie za barki, żeby wzmocnić siłę penetracji a przez to doznania. W pewnym momencie Ania głośno wrzasnęła:
-Kurwa mać! Ty draniu! Kurwa! Boli! Rozpierdolisz mi to dupsko za chwilę! Kurwa! Boli!-wrzeszczy na cały głos jebana w dupsko dziewczyna. Bez ostrzeżenia przestawiłem się teraz z jebania dupy na jebanie w pizdę. Rzuciłem Anię na podłogę. Ta się oparła o nią rękoma. Bardzo mi się to spodobało. Poprosiłem ją teraz, żeby się oparła najmocniej jak tylko może. Tak też zrobiła. Znalazłem znowu wejście do jej pochwy. Brutalnie wjechałem dwoma palcami w pochwę dziewczyny. Przytrzymywałem ją przy tym za dupsko, żeby mi się nie wyślizgnęła. Dwoma palcami jednej ręki masakrowałem jej dziewczęcą pochwę, a d**gą ręką zwyczajnie trzymałem ją za dupsko. Potem gwałtownie obróciłem ją na plecy. Ania w tym momencie łapczywie dobrała się języczkiem do mojego fiuta. Niesamowicie mocno ona potrafi się z tym obchodzić. Znowu złapałem ją za cycki. Namiętnie ją całując, wgryzając się językiem do jej buzi, jednocześnie miałem teraz kutasa miedzy jej cyckami, a ręce zajmowały sie w najlepsze masakrowaniem pochwy tej dziewczyny. Bardzo, ale to naprawdę bardzo mi się to podobało. Anka potrafiła nawet pomóc swoimi rękoma swoim cyckom zajmować się moim fiutem. Wydawało się, że ta pozycja będzie trwała wieki. Niemniej jednak nagle Ania się poderwała. Chwyciła mnie mocno za ręce i położyła mnie na plecach. Jeszcze raz porządnie wytrzepała mi kutasa. Nabiła się z dzikim wrzaskiem na mojego fiuta cipą. Podskakiwała jak natchniona na moim kutasie, wrzeszcząc co chwila z podniecenia tym, że mój fiut ląduje głęboko w jej cipce. Było to naprawdę niesamowite. Podskakiwała tak najpierw cipą, a potem skoczyła tak, że mój fiut znalazł się w jej dupie. Tak skakała dobre 20 minut. Podnieciła mnie tym na tyle mocno, że porwałem ją znowu. Obróciłem ją znowu na brzuch. Wymierzyłem znowu kolejne 30 potężnych klapsów w dupę tymi biczami do BDSM i jeszcze raz mocno wjechałem jej kutasem w dupsko. Jebałem teraz jak wariat. Już mi wszystko było obojętne. Widać było, jak Anię po prostu to boli. Jebałem jak szalony. Widać było tylko w lusterku, jak Anka raz po raz zaciska zęby, żeby nie wrzeszczeć. W pewnym momencie jednak to się nie udało i z jej ust dał się słyszeć dziki wrzask bólu i rozkoszy:
-Kurwa!...Boli!...Dawaj! Jeszcze!....Jeszcze! Kurwa! Rżnij mnie! Pierdol mnie w dupsko!...a za chwilę....
-Wypierdol mnie w pizdę. Nie miałem wyjścia przeszedłem szybciutko do jej pochwy. Zapytałem ją tylko:
-Kochanie...nie jesteś zmęczona?" Ona wręcz obrażona powiedziała:
-Co ty kurwa pierdolisz?!" Ja zmęczona!?...Masz mnie pierdolić jak prawdziwą porno gwiazdę!....nie miałem wyjścia. Przyłożyłem się jeszcze mocniej. Penetrowałem penisem tą jej dziewczęcą pochwę długo, bardzo brutalnie i głęboko. Aż w końcu Anka powiedziała:
-No kurwa! To jest to! Kurwa! Tak! Masz mnie rżnąć mocno! Mam czuć ból! Na te jej słowa, przycisnąłem się jeszcze mocniej do jej ciałka i zwiększyłem siłę pchnięcia w jej cipę. W pewnym momencie Ania wrzeszczy: -
O to chodzi! Kurwa! Tak! Tak mnie rżnij! Boli! Kurwa jak boli! Ale super, że tak to boli! Kurwa!. W pewnym momencie wpakowałem jej dodatkowo do dupy największy analny wibrator jaki mamy. Włączyłem najmocniejsze obroty. Oczywiście Anią to wstrząsnęło bardzo mocno. Niesamowite było oglądanie Ani targanej potężnymi falami orgazmu wynikającego z jednoczesnego mojego brutalnego pierdolenia jej w pizdę i brutalnego masakrowania jej dupy przez sztucznego chuja. I to mi się podobało...Anka w okowach seksu, rozkoszy i potężnego bólu zarazem. Był to chyba jeden z naszych najlepszych stosunków w historii.

Published by MichalBielsko
3 years ago
Comments
Please or to post comments