Pierwszy raz 2

Zima w pełni wracając od znajomych postanowiłem żeby odrobinę dotlenić się po imprezce przejść się przez miasto spacerem. Zero ludzi na ulicach dużo śniegu postanowiłem przejść się przez park totalne odludzie ale ścieżką obok podąża mężczyzna. Gdy się zrównaliśmy zobaczyłem starszego postawnego faceta zatrzymał się obok mnie.
Hej masz może ognia zapytał ? Odparłem jasne, gość wyjął paczkę papierosów włożył do ust odpaliłem mu zaproponował poczęstowaniem nie odmówiłem i tez sobie odpaliłem. Gdzie idziesz zapytał miłym głosem odpowiedziałem a wracam do domu, a to się przejdziemy razem idziemy w tym samym kierunku odrzekł. Spacer minął nam dość szybko pytał o to z jakiej imprezy wracam jak było ile popiliśmy i takie tam. Facet był około 20 lat starszy ode mnie siwawy w skórzanych spodniach i skórzanej kurtce. Pomyślałem bardzo miły człowiek, gdy zbliżymy się do zabudowań zapytał mnie jak mam na imię i czy w ramach ogrzania nie chce wstapic do niego na coś rozgrzewającego, pomyślałem i tak nie mam planów chętnie. Nieznajomy poprowadził mnie pod swój dom. Weszliśmy do niego zaprosił mnie na sofę.
Zrobiło się przyjemnie ciepło, to co po drinku zapytał ? Pewnie przyniósł dwa drinki z whiskey, mój był przynajmniej siekiera wypiliśmy jeszcze po trzy. Nowo poznany facet z każdym drinkiem przysuwał się coraz bliżej mnie przyjacielsko klepał dotykał zacząłem czuć się nie swojo Po chwili siadając na kanapę Mirek rozlał na moją koszulkę i spodnie swojego drinka. Po akcji powódź zaproponował mi wizytę w łazience żeby ściągnąć mokre ubrania wziąć prysznic. Zgodziłem się poszedłem do łazienki zdjąłem ciuchy wszedłem pod prysznic w czasie kąpieli wszedł Mirek.
I mówi przepiorę ci ciuchy moja wina zostawię ci coś na przebranie.
Po wyjściu z kabiny zobaczyłem na szafce czarne leginsy satynowa koszulkę czerwoną na ramiączkach oraz stringi. Marek wołam to chyba nie to ? Nie no nie mam nic innego wkładaj szybko i wracaj drinka zrobiłem. Było mi głupio ale na golasa nie wyjdę do obcego faceta więc ubrałem to co przyniósł.
Wyszedłem do pokoju, o świetnie ci pasuje powiedział Mirek dawaj drinka zrobiłem zasiedliśmy przed telewizorem. Po kolejnym drinku zaproponował film nagle poczułem że jego ręka nie schodzi z mojego uda a coraz bardziej zaczyna go masować. Próbowałem odsunąć jego dłoń jednak on napierał co najgorsze mój kutas zaczął rosnąć, co zauważył Mirek i z większą śmiałością jego dłoń na siłę dążyła w stronę mojego penisa niby w euforii rozmowy go musną co powołało większy wzrost. Nagle Mirek nagle chwycił mnie za tył głowy zaczął mnie całować wpychając swój język do moich ust a d**gą reką z całych sił złapał mnie za kutasa przez leginsy.
Nie miałem siły mu się przeciwstawić jak skończył powiedział mi do ucha siedź tu spokojnie a nic ci się nie stanie, znieruchomiał pomyślałem świr, zaczekaj powiedział zaraz wracam. Po chwili zaszedł mnie od tyłu poczułem jak na mojej szyji zapina obrożę ze smyczą zakłada lateksową maskę na głową. Podszedł z nią od przodu i mówi od dzisiaj jesteś moją panienką. Stanął tak że jego nabrzmiały kutas wypychał jego skórzane spodnie, liż go suko powiedział ja przestraszony wystawiłem język i zacząłem lizać jego spodnie. Po chwili Mirek powiedział zaczekaj suko zaraz zasmakujesz tego co chcesz, rozpiął rozporek i moim oczom ukazał się jego żylasty penis. Wkładaj go do buzi i to szybko kurwo, i stanowczo złapał mnie za głowę i wcisnął do buzi. Ciąg dalszy nastąpi z odpowiednim partnerem Pozdrawiam